Byłem w tym hotelu przez dwa tygodnie, i to były najgorsze wakacje w całym moim życiu. Jedzie się do niego 2 godziny z lotniska, i serio nie jest warto. Jedyną zaletą są pokoje, są dość ładne. Jednym z największych minusów hotelu jest obsługa, jest chamska, przedrzeźniają klientów hotelu, jak i siebie nawzajem (raz poprosiłem o coś w barze "Panorama Beach Bar" i gdy to coś zamawiałem, kelner przerwał mi w środku zdania i powiedział coś, co brzmiało jak "siedź siedź siedź"), a gdy poprosiłem o 3 7up'y kelner mi odmówił i powiedział że mam wypić jedno i przyjść potem po drugie, a następnie trzecie. Jedzenie nie jest różnorodne, na śniadanie, obiad, kolacje ciągle jest to samo do jedzenia (a nie, przepraszam, raz na jakiś czas zamiast zwykłego ryżu na mleku, dają go z orzechami). Co do różnych gier w lobby typu ping-pong lub bilard, słyszałem że są w jakiś sposób uszkodzone kije do bilarda (nie wiem dokładnie jak, nie znam się), a ping-pong to jakaś masakra, paletki są całe wyczyszczone z gumy, trochę jakby grać kawałkiem drewna (od kogoś w hotelu dowiedziałem się, że nie potrafią wymienić tych paletek od 6 miesięcy), przez metalową siatkę, i wspomniane przedtem paletki, piłka psuję się po 20 minutach gry. Po następną piłkę trzeba pójść do baru przy recepcji. Raz, kiedy poszliśmy po piłkę do baru, powiedzieli nam żebyśmy poczekali godzinę. Po godzinie kelner powiedział nam że jeszcze 10 minut. Plusem jest to, że w basenie głównym jest w miarę ciepła woda. Co do basenów to uważam że strefa "Adult Only" ma sens, lecz ludzie stamtąd mają fontanny i jacuzzi w basenach, czego nie mają ludzie, którzy nie mają tej białej opaski. Było nas czterech w pokoju, więc naturalne było to, że potrzebujemy więcej butli wody niż dwie, więc gdy poszliśmy do baru, powiedzieli nam że za butelkę wody trzeba dopłacić 4 euro. Gdy barman robił mi "Mojito", brudnymi rękami dotykał mięty, limonki itp. więc moim zdaniem nie jest to higieniczne. Co do ekipy sprzątającej, był jeden miły pan (nie pamiętam imienia), który jako jedyny z obsługi był miły i się do nas uśmiechał. Jeżeli chcecie więcej butelek wody, przed sprzątaniem napiszcie na jakimś papierze że chcecie dwie butelki. Nie ma prawie żadnych animacji, a wieczorami śmierdzi z kanalizacji. Wracając do tematu baru, gdy poprosiłem Mojito bez alkoholu barman wlał jakiś syrop do sprite'a. A osobie która zamówiła z alkoholem dał wszystkie składniki. Poszedłem wtedy do baru zapytałem się czemu mi nie może zrobić takiego samego tylko bez alkoholu, na co on odpowiedział że nie, i że to jest tylko do alkoholu, bez sensu. Podsumowując: Obsługa chamska, jedzenie słabe, rozrywki słabe, lokalizacja (2 godziny od lotniska) również słaba, a co do jedzenie to jeszcze wspomnę że źle się czułem po jedzeniu. Nie polecam nikomu!
翻譯