費斯塔全景飯店

Hotel Festa Panorama Nessebar Moja dość obszerna i rzeczywista opinia o hotelu Festa Panorama znajdującym się w Nessebarze. Pobyt to końcówka lipca 2024r, rodzina 2+2 dzieci 2 i 4 lata. Hotelu nie uważam że jest super nowoczesny aczkolwiek jest ładny, zadbany, lobby oraz inne pomieszczenia są czyste, regularnie sprzątane. Nie jest to jakiś najnowszy wystroj ale też nie jest to hotel w którym widać poprzednia epokę. Recepcja w hotelu jest całodobowa. W hotelu mamy do dyspozycji 3 windy, które działają po przyłożeniu zegarka który dostaje się razem z opaska na start pobytu, łazienki ogólne działają w ten sam sposób. Wifi w hotelu jest dość dobre, w pokoju działało bardzo dobrze jednakże nad basenem już zasięgu nie bylo, ale jest dość szybki internet. Hotel położony jest na skraju Nessebaru ale wszelkie sklepy, stragany, kantory są dosłownie po wyjściu na zewnątrz, odrazy znajdujemy się w miescie. Do starego Nessebaru 15-20 min spacerem deptakiem wzdłuż morza, około 2 km. Przy hotelu jest przystanę autobusowy z którego można dojechać do starego miasta czy słonecznego brzegu. Dodatkowo na deptaku obok zatrzymuje się "pociąg" turystyczny który zabierze nas do starego miasta za kilka leva. Do plaży jest jakieś 3 min drogi, plaża na początku chyba publiczna a kawałek dalej jest masa leżaków do wykupienia. Plaża czysta, zejście do morza bardzo łagodne i dlugie. Pokój dostaliśmy na ostatnim piętrze z widokiem na morze i zaznaczam że warto dopłacić bo widok jest piękny a z drugiej strony mamy widok na miasto i nie jest to nic ciekawego, i jest dość duży hałas z ulicy. Pokój był sporych rozmiarów, mieliśmy ogromne, dość wygodne łóżko a dla dzieci była rozkładana kanapa. W pokoju lodówka, tv niestety bez polskich kanałów ale dzieciaki bajki po bułgarsku też ogarnęły. Duża szafa, czajnik i zestaw startowy z kawą rozpuszczalną. Duży balkon z widokiem na morze oraz baseny to super sprawa. Łazienka z dużą wanną czysta i schludna, mydło szampon itd uzupełnione. Codziennie wymieniano nam ręczniki a pościel bodajże co dwa dni, a sprzątanie było codziennie. Jedyny minus pokoju oraz w sumie hotelu to słaba klimatyzacja, nie dało się ustawić temperatury tylko trzy stopnie sily nadmuchu albo wyłączyć , czuć to było też w lobby czy restauracji, jednakże w pokoju nawet po wyjęciu karty klima chodziła non stop co było super a dodatkowo pokój był od wschodu także popołudniu już słońce tam na szczęście nie dochodziło. Jedzenie w restauracji było dobre, co prawda nie na jakimś super mega poziomie ale dobre, patrząc na menu to bardzo nastawione pod Anglików. Czasem zdążyło się coś niedogotowanego ale szło się najeść, głodni napewno nikt nie wyszedł, bo jedzenia naprawdę było bardzo dużo i non stop ktoś donosił coś. Ponadto byli dwaj kucharze którzy na sali smażyli główne potrawy. Desery naprawdę były super, bardzo smakowite i ładnie wyglądające. Do obiadu podawane było kilka rodzai lodów. Napoje to bardzo słodkie soki z maszyny , piwo jakoś taka sobie. Kawa z automatów śred

Sam hotel czysty, obsługa uprzejma,jedzenie bardzo dobre, każdy znajdzie coś dla siebie 🙂, lokalizacja świetna 👍, a jeżeli chodzi o klimatyzację to katastrofa 😡,cały pobyt praktycznie bez klimatyzacji, tłumaczenie personelu że system nie daje rady bo jest za gorąco,(ponoć tak jest co roku) i wieszają informację że jest awaria 😡!!!!!

Fab week last week. Great staff fab pool and plenty of choice in restaurant. Yes rooms need upgrading but were clean. Special mention to Antony and Dinko. Animation team very good too. Area very clean no sign of rubbish. Old Town is lovely but don't take promenade walk go via road much quicker.

W sierpniu 2023 roku odwiedziliśmy ten hotel. Hotel przeszedł renowację, choć nie wszystkie jego elementy - na przykład korytarze między pokojami wyglądają bardzo źle. Elewacja także wymaga odnowienia, a to samo dotyczy barów, restauracji i łazienek. Jednak pokoje wyglądają naprawdę dobrze, pomijając kwestię odchodzących tapet i starszych łazienek w specyficznym stylu. Z mojego pokoju miałem naprawdę ładny widok na zatokę i Słoneczny Brzeg (4 piętro, pokój od strony basenu i morza) zwłaszcza wieczorami, gdy miasta po drugiej stronie zatoki rozświetlały niebo. Balkony przedzielone jedynie szybą także na balkonie bez prywatności z sąsiadami. Basen podzielony na trzy części 60cm dla dzieci, 110cm i 150cm, ratownik na miejscu. Baseny czynne od 0900 do 1800. Animacje, charakterystyczne dla bułgarskich hoteli, były liczne i prowadzone w interesujący sposób, a animatorzy angażowali się w swoją pracę. Można znaleźć coś dla siebie. Hotel położony bardzo blisko piaszczystej plaży ok. 200m od hotelu stefa do wypoczynku z własnym ręcznikiem. Kawałek dalej można wypożyczyć leżak i parasol na cały dzień (10 lewa za sztukę). Piaszczysta plaża z ratownikiem, wynagradza niektóre mankamenty hotelu i zapewnia dodatkową atrakcję. W hotelu panuje ,,bułgarski klimat", jeżeli ktoś był w Bułgarii będzie wiedział o co chodzi. W restauracji po jakimś czasie nie było gdzie usiąść (podczas pobytu zdarzyło nam się to raz i więcej o tej porze nie przychodziliśmy, żeby uniknąć tłoku). Potrawy ogólnie smaczne, prosta kuchnia w stylu english breakfast, nic nadzwyczajnego, trunki i napoje raczej słabe, standard średniego allinclusive. Leżaki zajmowane od rana ręcznikami, jest ich tyle że mozna coś znaleźć w ciągu dnia jednak należy sie dostosować do systemu. Taki standard zaczyna panować wszędzie, gdzie są lepsze i gorsze miejsca i nie do końca ilość leżaków dopasowana jest pod ilość klientów. W strefie basenowej poolbar, bardzo brudny i zaniedbany, serwowane tam przekąski w ciagu dnia bardzo monotonne - frytki i tosty. Lody od godz. 1100 jednak duża część była rozmrożona i ponownie zamarznięta - trzeba uważać. Dodatkowo amfiteatr, z którego jest fajny widok na zatokę, plac zabaw dla dzieciaków pamiętający czasy swojej świetności, ale można korzystać, kawałek trawki z widokiem przez płot na morze, miejsce do gry w siatkówkę, strefa basenów wewnętrznych z jacuzzi. W hotelu jest troche brudno, ale akceptowalnie, jeżeli miałbym oceniać to średnio 3,5 na 5 (sa lepsze i gorsze miejsca) z wyróżnieniem na minus korytarzy, poolbar z często niedomytymi szklankami, restauracji na tarasie, brudnymi krzesełkami dla dzieci, klejącymi się stołami, czasami brudnymi naczyniami natomiast na duży plus pokoje sprzątanie codziennie plus wymieniane reczniki, lobby, recepcja, bar przy recepcji, baseny, i leżaki. Ogólnie teren hotelu oceniam na mocne 3,5. Obsługa się stara, ale coś jest nie tak. Jak na 4* mogłoby być czyściej. Szybki lot, szybki transfer, na duży plus. Głośne animacje do późnych godzin

Spędziłam z rodziną dwa tygodnie na przełomie czerwca i lipca 2023.Hotel choć nie najnowszy, to przyjemny i czysty. Obsługa sprzątała codziennie i wymieniała ręczniki oraz uzupełniała papier toaletowy. Hotel doskonale położony niedaleko do plaży i ok.15-20 min spacerem do starego Nesseberu. Wokół hotelu sklepiki z pamiątkami, mini markety i knajpki. Posiłki różnorodne i każdy znajdzie coś dla siebie. Duży wybór owoców, deserów.Zawsze(lunch i kolacja) dwie zupy do wyboru ( wege i z mięsem). Dzieci ucieszą naleśniki na rano oraz pizza ( całkiem smaczna) na lunch i kolację. Obsługa pomocna poza jednym barmanem,który był tam chyba za karę.Zawsze zły, zero uśmiechu, nieuprzejmy i nie słuchający co się do niego mówi i o co prosi.Skarg na niego było wiele, a mimo to nie potrafił przyznać się do swoich błędów i obrażał gości. Duży plus dla obsługi kelnerskiej, za życzliwość i pracowitość . Szczególne wyróżnienie dla Aliny za jej dobre słowo co dnia i uśmiech którym witała gości. Urlop zaliczamy do bardzo udanych i już zarezerwowaliśmy sobie pobyt w przyszłym roku.

Jeśli to Wasz pierwszy wyjazd to ten hotel prawdopodobnie spełni Wasze oczekiwania, jeśli kolejny to niestety możecie się rozczarować... Hotel ma już swoje lata, co prawda tynk ze ścian nie odpada, ale widać że swoje już przeżył. Doba hotelowa rozpoczyna się o godz. 14 i nie ma mowy, że dostaniecie pokój wcześniej nawet za dodatkową opłatą. Opaski zakładają o godz.10:00. Nie ma osobnego pomieszczenia na bagaż, więc walizki stoją przez cały czas przy recepcji. My po nocnym przelocie byliśmy w hotelu o godz. 7 rano. Kompletnie nie przeszkadza obsłudze, że dzieci śpią na fotelach w lobby. Na opaskach jest czytnik, który otwiera drzwi do ogólnej toalety na parterze. W dniu przyjazdu nie dostaniecie też śniadania. W dniu wylotu odcinają opaski o godz.10 i tym samym kończy się korzystanie z opcji all inc, pokoju, toalety, baru, jadalni i leżaków. Obsługa recepcji do miłej nie należy, przy barze podobnie, nie wykazują żadnego zainteresowania, obsługują bo muszą i tyle. Jedzenie jest dość urozmaicone, zarówno śniadania jak i obiady na plus. Każdy znajdzie coś dla siebie. Pokoje dziwnie przyporządkowane. Dla rodziny 2+2 i 2+1 przydzielają te mniejsze ok.20m2, a dla samych dorosłych te większe ok.30m2. Pokoje sprzątane codziennie. Niestety w naszym roiło się od mrówek w łazience. Wychodziły spod wanny, więc kiepsko. Ale w innych pokojach podobno ich nie było. Animacje... w porównaniu do innych hoteli 4* w Bułgarii to tych animacji praktycznie nie było. Rano ok.2h i popołudniu też tyle albo i mniej. Wieczorne dopiero o 22 w night clubie na parterze. Dla dzieci mini disco o 20:30 codziennie takie samo. Poza tym animatorzy średnio nastawieni do ludzi, czuć, że tu tylko pracują i nic z siebie poza harmonogramem nie dają. Basen ok. Jak na zdjęciach. Lokalizacja hotelu jest największą jego zaletą, blisko do morza, zadbana okolica, spacerkiem do starego Nessebaru ok.15min.