水晶山飯店

Khách sạn đẹp, có khu vui chơi cho trẻ em, xung quanh cũng rất đẹp, cơ sở vật chất tốt

Wszystko prawidłowo. Śniadania świetne, bardzo dobre i wysoko jakościowe jedzenie. Pokoje prawidłowo zaprojektowane, przestronne, chyba każdy pokój ma widok na góry. W okolicach trasy rowerowe, stok narciarski kawałek dalej - do przejechania samochodem/busem. Fajny parking podziemny. W godzinach szczytu na windy trzeba dłużej poczekać, a jak już przyjadą to przepełnione.

Polecam w 100%

Jestem po parodniowym pobycie w tym Hotelu. Jechaliśmy tam nie bez obaw - przez opinie jakie czytałem w internecie. Jedno co jest prawdziwe, to fakt że ludzie lubia sobie ponarzekać. Hotel nowy, czysty, zadbany z piekielnie miła obsługą. Strefa basenowa super rozbudowana a woda zaskakująco ciepła. Windy może i oblegane - ale na to jest recepta o nazwie "schody". Ludzie ! Przyjeżdżacie w góry a wspinaczka po paru stopniach Was przerasta? Przez cały pobyt raz, pierwszego dnia, skorzystaliśmy z windy. Potem tylko schody i ... o dziwo żyjemy. Jedzenie? Każdy coś znajdzie dla siebie. Większość naszych rodaków wcina na kolację kanapki z serem i szynką - ale w 5 gwiazdkowym hotelu oczekuje przysmaków rodem z miejsc oznaczonych gwiazdkami Michelin. Podiba mi się informowanie o kilogramach zmarnowanych potraw - zacząłem zwracać na to uwagę. Daje do myślenia. Pełbi szczęscia dodaje opcja opóźnionego, bezpłatnego checkout'u. Jedyne co bym zmienił, to przeniósł gdzieś lobby - teraz siedząc tam ma się wrażenie przebywania we wciśniętej między parking a recepcję poczekalni. Reasumując - polecam i chętnie wrócę

Zacznę od plusów, a więc lokalizacja, bo hotel zlokalizowany jest w fajnej okolicy i to by było na tyle plusów. Jeszcze jedne plusik, to taki że są ładne widoki , ale pod warunkiem że stojąc na balkonie patrzysz tylko na wprost i nie odchylisz wzroku nawet o 10 stopni bo zobaczysz część hotelu z wieloma balkonami i wszystkimi innymi gośćmi, którzy patrzą na Ciebie. Jeśli chodzi o minusy to wręcz kpiną jest że hotel 5-cio gwiazdkowy ma tylko dwie malutkie windy na które trzeba zawsze czekać długie minuty (średnio 10-20), a kiedy już się pojawi winda to zawsze jest zapchana po sam sufit. Idąc dalej, to korytarze, które są wąskie i wyglądają raczej jak leśna ścieżka a nie korytarz w wielkim hotelu. Chcąc minąć osobę jadącą z wózkiem trzeba już kombinować żeby się minąć. Kolejnym minusem są małe jak na 5-cio gwiazdowy hotel pokoje. Na dodatek przyjeżdżając z psem hotel pobiera dodatkową opłatę za pupila(bo niby pokoje muszą być przygotowane i wyczyszczone inaczej).Trafiłem do pokoju, który teoretycznie był wyczyszczony, ale wykładzina pełna plam po poprzednich wizytach czworonogów wyglądała jakby dosłownie przed chwilą inni lokatorzy wyszli z tego pokoju a pupil na odchodne jeszcze zrobił siku tu i tam. Kolejnym wielkim minusem jest oznakowanie WSZYSTKIEGO!!! Bardzo nieczytelne i nie precyzyjne .Wszędzie niby podane piętra i co gdzie się znajduje, ale brak informacji że np. jakąś klatką schodową nie dojdzie się gdzieś.(Poszedłem jedną z klatek na strefę basenową bo wszędzie pisze, że na poziomie 0,ale schodząc na zero okazało się że trafiłem do jakichś kantorków gdzie trzymane są rzeczy i sprzęty sprzątający ).Idąc dalej rozreklamowana strefa basenowa w rzeczywistości jest mizernym miejscem z wodą, bez większych atrakcji np. dla dzieci, co powodowało, że dziecko w wieku 8 lat nudziło się po 1h, gdzie w innych miejscach z taką ilością gwiazdek można na takiej strefie spędzić cały dzień dobrze się bawiąc. Kolejnym wielkim minusem są otrzymywane ręczniki i szlafroki. Jeżeli nie upomni się o szlafrok w rozmiarze na dorosłą osobę to dostaje się niby dla dorosłej osoby , który po założeniu, rozmiarem odpowiada właśnie na dziecko i nastolatka. Dodatkowo ręczniki basenowe wielkości wręcz śmiesznie małej i na dodatek cienkie jak papier toaletowy. Żeby nie było za mało minusów jak na hotel 5-cio gwiazdowy to dodam jeszcze, że kontakt z obsługą jest co najmniej kiepski. Idąc i zgłaszając jakąś sprawę na jej załatwienie trzeba sobie poczekać, bo przecież w 5-cio gwiazdkowym hotelu coś może nie działać a człowiek może być odsyłany od recepcji do serwisantów i w drugą stronę , bo oczywiście recepcja nie utrzymuje poprawnej komunikacji z serwisem żeby przekazać im jak wygląda to z ich strony i czego dotyczy sprawa. Kolejny minus... hotel akceptuje zwierzęta, ale miejsc gdzie można wyjść ze zwierzętami aby się załatwiły jest jak na lekarstwo , bo kilka małych trawniczków tylko . No i na sam koniec wisienka na torcie ....w broszurkach informacja o tarasie widokowym

5 gwiazdek, a niestety w pokoju dziurawa pościel, pajęczyny, plamy grzyb w łazience, dziury, popękane fugi i tynki (dodałabym zdjęcia, ale nie można) klimatyzacja nie działała, w pokoju gorąco. Firanka wyglądała dosłownie jak sito - pełno dziur i plam. Musieliśmy prosić o komplety pościeli, bo nie było wszystkich. Wszelkie uwagi zgłoszone obsłudze i na tym się skończyło z ich strony. Wielka szkoda, że nikt nas wcześniej nie poinformował o możliwości przedłużenia pobytu o kilka godzin za opłatą.. Parking płatny 70 zł za dobę to już niestety jakiś żart przy takiej cenie za pobyt dla rodziny 2+2. Jedzenie smaczne, różnorodne, świeże. Nam na szczęście nie zdarzyło się trafić, aby nie było miejsca na posiłek. Obsługa pomocna. Fajny plus za dodatkowe atrakcje i animacje. Na placu wewnętrznym zabaw wiele zabawek już niestety zniszczone, nie działające, wprowadza się tam psy!!! co było dla mnie szokiem. Polecam uzbroić się w ogromną cierpliwość w kwestii wind i poruszania się po budynku w kierunkach góra-dół. Tak samo są 2 rodzaje wind, kilka segmentów budynku. Na początku (albo i cały pobyt) człowiek się bardzo tam gubi, wciąż trzeba pytać obsługę o drogę. Chyba przydałoby się wydać jakąś mapę dla gości. Dojazd zimą, gdy jest śnieg, oblodzenie tylko z łańcuchami.