SH Dolce Mare- All Inclusive- Free Beach & Beach Bar

Ich habe gemeinsam mit einer Freundin Urlaub in diesem Hotel gemacht und war sehr zufrieden mit der Auswahl. Nur ein paar Treppenstufen entfernt, etwa fünf Minuten zu Fuß, befinden sich der Strand und die Partymeile, also eine super Lage. Die Ausstattung des Zimmers entsprach der Beschreibung. Die Dusche im Super-Sparzimmer war zwar etwas klein und eng, aber noch gerade in Ordnung. Beim Mittagessen war es zu Stoßzeiten manchmal etwas schwierig, einen Platz zu bekommen. Das Personal an der Rezeption, an der Bar und im Restaurant war immer freundlich und hat alles zu meiner vollsten Zufriedenheit erledigt. Das Hotel bietet auch ein gutes Animationsprogramm, bei dem für jeden etwas dabei ist. Ich hatte durch die Animateure Tanju, George, Anastasiya und Elicia eine tolle Zeit vor Ort. Sie waren immer freundlich, haben motiviert zum Mitmachen eingeladen und versucht, die Programmpunkte abwechslungsreich zu gestalten, auch wenn es das gleiche Programm war. Abends gab es ebenfalls Unterhaltung, angefangen bei der Mini-Disco für die kleinen Kinder, bei der die Animateure sich immer viel Mühe gegeben und sich fürsorglich gekümmert haben. Später am Abend folgte dann eine Aktion, die täglich wechselte, von Movie Night über Karaoke bis hin zu Tanzveranstaltungen mit Profitänzern und vielem mehr. Ich hatte eine wirklich schöne Zeit mit den Animateuren und würde mich jederzeit wieder für dieses Hotel entscheiden.

Hotel nie przygotowany na przyjmowanie dużej ilości gości. W restauracji długie kolejki ze względu na to iż stanowisk z potrawami jest zbyt mało, nawet jeżeli czekasz po coś w kolejce to nie ma pewności że zjesz daną potrawę, ciągłe braki w deserach, owocach, z dystrybutorów po jakimś czasie zamiast napojów leciała sama woda, częste braki szklanek i widelców- człowiek czeka 15 min aż łaskawie przyniosą czyste sztućce. Ludzie nakładają jedzenia na potęgę a później połowa idzie do kosza. Jeżeli chodzi o smak potraw to nie ma źle, na duży plus zasługuje przede wszystkim pizza robiona na miejscu, o ile masz cierpliwość stać w kolejce żeby ją dostać. Po jakimś czasie w restauracji robiło się brudno z leżącego na podłodze jedzenia i wylanych napojów. W barach napoje podawane w plastikowych małych kubeczkach(0,2), a piwo rozwodnione. Kubeczki potrafiły pływać w basenie i nikt tego nie sprzątał. Baseny ogólnie ładne lecz żeby znaleźć wolny leżak jest to nie mozliwe, chyba że wstaniesz o 5 rano i go sobie zajmniesz. Obsługa nic z tym faktem nie robi, nam udało się tylko raz w tygodniowym pobycie przez przypadek dostać wolne leżaki o godz.11. Na szczęście z tyłu hotelu jest jeszcze jeden basen o którym chyba mało kto wie bo można tam było sobie poleżeć. WC przy basenach- tego syfu lepiej nie opisywac. Pokoje ogólnie ładne, łóżka wygodne i to wszystko z plusów. Łazienka niedoczyszczona. Klimatyzacja ledwo co chłodzila. Ekipa sprzątająca pokoje tylko wyrzucała śmieci, pościel i ręczniki zmienione tylko raz, łazienka nie posprzątana ani razu i brak papieru toaletowego oprócz dwóch rolek na start. Do plaży rzeczywista odległość to ok 350m idąc na skróty po schodach. Ogólnie nie jesteśmy zadowoleni z naszego pobytu w tym hotelu, sytuacje ratowała tylko ładna pogoda i piękna plaża.

Sam hotel moim zdaniem w porządku, pokoje przeciętne w standardzie trzech gwiazdek, jedzenie w porządku, ale spotkaliśmy się z nieprzyjemną sytuacją, która zdarzyła mi się pierwszy raz w życiu. Panie sprzątaczki „sprzątały” codziennie sprzątnie wyglądało tak ze dały nowe ręczniki przetarły w pokoju lekko podłogę i nic więcej łazienka nie ruszona. Kiedy raz panie do nas przyszły kiedy byliśmy w pokoju wyszliśmy na balkon aby miały swobodę w sprzątaniu, na szafce nocnej mój chłopak zostawił monety i portfel ponieważ zapomniał o nim ale nie pomyślelibyśmy że Pani która sprząta mogłaby coś ukraść, a jednak Pani sprzątająca (niziutka czarna z długimi włosami) zawołała mnie do pokoju i zapytała czy mogłaby wziąć monety które leżały na szafce ja powiedziałam ze nie i chciałam jej dać czekoladki ona powiedziała ze nie chce i wyszła. Kiedy wyszła zobaczyliśmy ze w portfelu brakuje pieniędzy 60 lwów. Nie możliwa jest inna sytuacja niż kradzież. Dzień wcześniej o 16 robiliśmy zdjęcia pieniędzy na pamiątkę i nie wychodziliśmy już na zakupy do końca dnia tylko zeszliśmy na kolacje i to tez również bez pieniędzy. Rano również tylko śniadanie i basen więc gdzie mielibyśmy je wydać. Oczywiście poszliśmy do recepcji oni mówią ze to niemożliwe nawet nie zapytali która sprzątaczka, rozumiem ze tego nie da się już udowodnić bo nie było nas w pokoju wtedy tylko na balkonie byliśmy ale zeby nawet nie zapytać która to osoba ani nic? Powiedzieliśmy ze chcemy aby nikomu tak więcej nie zrobiła i ze tylko na tym nam zależy a oni dalej nic mówili ze to niemożliwe „szefowa” nawet po angielsku nie umiała rozmawiać tylko na tłumaczu pokazała ze nie odpowiada za pieniądze pozostawione poza sejfem i ze niemożliwa jest kradzież. No cóż kto wie czy nic więcej nie ukradła kiedy nas w tym pokoju nie było. Sprzątaczka oczywiście wypierała się krzycząc na nas po bułgarsku kiedy nic nie rozumieliśmy momentami myślałam ze mnie uderzy. Bardzo przykra sytuacja dla nas i pierwszy raz się z takim czymś spotkałam. Uważajcie będąc tam i chowajcie wszystko co cenne.